cukrzyca

Wysoki poziom cukru a przyjmowanie leków sterydowych

Najbardziej popularnymi lekami stosowanymi przy SM są kortykosteroidy, zwane również sterydami. Mają one działanie przeciwzapalne, polegające na wyeliminowaniu ogniska zapalnego, które wytworzyło się w układzie nerwowym i wywołało rzut. Efekt działania sterydu ma na celu wycofanie się objawów jakie daje stwardnienie rozsiane.

Jedną z grup są glikokortykosteroidy (GKS). Preparaty te podaje się w przypadku rzutów stwardnienia rozsianego – wykorzystanie znajduje m.in. działanie przeciwobrzękowe i przeciwzapalne tych preparatów.  Zadaniem ich jest skrócenie czasu występowania objawowo w trakcie rzutu.
Częstym skutkiem długotrwałej terapii sterydami są problemy z poziomem cukru a nawet wystąpienie cukrzycy sterydowej. W trakcie podawania sterydów powinien być monitorowany poziom cukru oraz potasu we krwi.

Jak w każdym przypadku tak i w tym przychodzi nam z pomocą natura. Na prawidłowy poziom cukru pracują w naszym organizmie trzustka i wątroba i to te narządy należy wspierać.

Jedną z propozycji na ustabilizowanie poziomu cukru jest następująca suplementacja.

 Zestaw ten wpływa na utrzymywanie prawidłowego metabolizmu glukozy, wspieranie wątroby oraz trzustki, ekstrakt z cynamonu wpływa na metabolizm lipidów i przepływ krwi, całość wykazuje działanie przeciwutleniające i wspierające mitochondria.

Propozycja do zestaw witamin, minerałów i ekstraktów roślinnych. Podane dawki są dawkami dziennymi – Zestaw jest zgodny ze składem kultowego produktu Optiferin zalecanym przy suplementacji wg
dr Moutona w stwardnieniu rozsianym.   

witamina C- 200 mg -> tutaj smherbs.pl
biotyna – 6 mg -> tutaj smherbs.pl
magnez (jako cytrynian magnezu) – 150 mg, -> tutaj smherbs.pl
cynk – 15 mg -> tutaj smherbs.pl 
chrom – 400 mcg
wanad – 1,5 mg
ALA – 300 mg -> tutaj smherbs.pl
ekstrakt z cynamonu – 250 mg -> tutaj smherbs.pl
gymnema Sylwestre  – 150 mg -> tutaj smherbs.pl
ekstrakt z gorzkiego melona – 225 mg -> tutaj smherbs.pl

Gymnema Sylvestre – azjatycka roślina, która naturalny sposób blokuje odczuwanie słodkiego smaku co powoduje ograniczenie spożycia słodkich pokarmów. Wspomaga prawidłową gospodarkę cukrową organizmu.

Cynamon- Współczesna nauka dopiero zaczyna odkrywać fenomenalne właściwości cynamonu dla zdrowia człowieka. Ma dobroczynny wpływ na trawienie, pomaga w utrzymaniu prawidłowego poziomu lipidów i cukrów  we krwi po przez poprawę wykorzystywania glukozy w komórkach.

Gorzki Melon  znany również jako Momordica, to jedno z ważniejszych ziół pochodzących z tradycyjnej medycyny ajurwerdyjskiej. Może przyczyniać się do pobudzania metabolizmu. Gorzki melon wspiera prawidłowy metabolizm glukozy. Gorzki Melon w postaci kapsułki zapewnia pełne spektrum działania bez jakiejkolwiek utraty swojej pierwotnej właściwości

Cynk-  Pomaga w utrzymaniu równowagi kwasowo-zasadowej, w utrzymaniu prawidłowego poziomu metabolizmu węglowodanów. Odgrywa istotna rolę w prawidłowym funkcjonowaniu układu immunologicznego oraz wzmacnianiu jego siły. Pełni ważne funkcje w metabolizmie kwasów tłuszczowych. Zapewnia prawidłowe wydzielanie insuliny przez trzustkę oraz na stężenie witaminy A i cholesterolu

Korzystnie na metabolizm cukrów i dodatkowo lipidów wpływa ekstrakt z karczocha 8000 mg  1 x dziennie 

Ekstrakt z karczocha – Jego najcenniejszym składnikiem jest cynaryna, według nakowców to ona jest odpowiedzialna za obniżanie cholesterolu i trójglicerydów w organizmie. Dlatego Karczoch jest naturalnym lekiem hipolipemicznym, który zmniejsza stężenie lipidów w surowicy krwi. Cynaryna hamuje syntezę cholesterolu w wątrobie, przyspiesza proces usuwania trójglicerydów i cholesterolu wraz z żółcią oraz nasila proces przemiany cholesterolu do kwasów żółciowych. -> tutaj smherbs.pl 

Tym samym cynaryna potrafi obniżyć poziom cholesterolu nawet o 60 procent. Karczoch posiada wiele antyoksydantów tj. kwercetynę, rutynę, antocyjany, kwas galusowy, luteolinę, kwas kawowy, kwas chlorogenowy, sylimarynę i cynarynę, które stanowią barierę dla wolnych rodników.

Aby kontrolować poziom cukru należy regularnie wykonywać badania laboratoryjne lub samodzielnie kontrolować poziom cukru przy użyciu glukometru.

Jak przygotować się do badania poziomu cukru we krwi w laboratorium? 

Do badania poziomu cukru we krwi przygotowujemy się w zależności od zaleceń. Badanie glukozy może być wykonane:

  • na czczo – należy 8 godzin nic nie jeść i nie pić – poza wodą;
  • po posiłku – badanie glikemii poposiłkowej, kontrolę glikemii wykonuje się po 2 godzinach od rozpoczęcia posiłku (np. w warunkach domowych, za pomocą glukometru);
  • o dowolnej porze – badanie przygodnego stężenia glukozy we krwimożna wykonać w każdej chwili, nie trzeba być na czczo – nieprawidłowy wynik przygodnego badania poziomu cukru nie jest podstawą do rozpoznania cukrzycy – w takim przypadku konieczne jest wykonanie kolejnych badań (badanie poziomu cukru na czczo; doustny test tolerancji glukozy);

    Badanie cukru we krwi – interpretacja wyników

Prawidłowy wynik poziomu glukozy we krwi mieści się w granicach 70–99 mg/dl. W przypadku podwyższonego wyniku (126 mg/dL lub powyżej tej wartości) – badanie należy powtórzyć po kilku dniach.

Jak objawia się niedocukrzenie (hipoglikemia)?

  • wczesne objawy: uczucie głodu, nudności, osłabienie, bladość, rozszerzone źrenice, niepokój;
  • ciężkie niedocukrzenie: zaburzenia orientacji, zaburzenia mowy, drgawki, śpiączka.

Jak objawia się przecukrzenie (hiperglikemia)?

  • oddawanie dużej ilości moczu,
  • wzmożone pragnienie,
  • suchość w jamie ustnej,
  • złe samopoczucie, osłabienie, senność,
  • bóle głowy,
  • niewyraźne widzenie.
Lymeherbs - zioła na boreliozę 300x250

Probiotyki pomocne w terapii stwardnienia rozsianego

Zespół z Brigham i Women’s Hospital zrzeszonych w Harvard University nie zastanawiał się, czy probiotyki mogą poprawić sam MS, ale tylko wtedy, gdy może pomóc zmniejszyć stan zapalny związany z chorobą. dodatkowe badania powinny zbadać tę możliwość – stwierdzili naukowcy. 

Probiotyki zawierają żywe bakterie, które według wielu naukowców mają wpływ na zdrowie jelit. Ostatnie badania wykazały, że drobnoustroje jelitowe mogą wpływać na działanie układu odpornościowego. Ponieważ SM jest chorobą autoimmunologiczną – inaczej taką, w której układ odpornościowy atakuje zdrowe narządy i tkanki – sugeruje to, że wprowadzanie pozytywnych drobnoustrojów w postaci probiotyków może pomóc w przypadku stwardnienia rozsianego.

Pracuje nad tym Zespół z Brigham i Women’s Hospital zrzeszonych w Harvard University
Naukowcy wykorzystali w swojej pracy probiotyk zawierający osiem szczepów bakterii – cztery gatunki Lactobacillus, trzy Bifidobacterium i jeden Streptococcus.

W badaniu brało udział dziewięciu pacjentów z postacią nawracającą, z których siedmiu było leczonych octanem glatirameru, oraz dwóch, którzy nie byli leczeni. Jako grupę kontrolną wyznaczono trzynaście zdrowych osób. Handlowa nazwa octanu glatirameru to np. Copaxone, Glatopa.

Średni wiek pacjentów ze stwardnieniem rozsianym wynosił 50 lat. Żaden z pacjentów nie miał nawrotu podczas badania.

Po dwóch miesiącach leczenia probiotykami zdrowa grupa kontrolna miała mniej gatunków drobnoustrojów patogennych w swoich jelitach. Nie było takiej zmiany wśród pacjentów.

Jednak naukowcy stwierdzili, że zarówno pacjenci, jak i grupa kontrolna mają więcej pożytecznych gatunków Lactobacillus, Streptococcus i Bifidobacterium w swoich jelitach.

Kolejnym odkryciem było to, że mieszanina bakterii jelitowych zmieniła się zarówno u pacjentów, jak i u pacjentów kontrolnych po dwóch miesiącach i pięciu miesiącach po leczeniu.

A po zaprzestaniu przyjmowania probiotyków przez pacjentów mieszanina bakterii jelitowych powróciła do tego, co było na początku badania.

Kolejnym odkryciem było to, że zmiany w jelitach nie doprowadziły do ​​zmiany liczby zwalczających stan zapalny komórek T w krwi uczestników. Liczba limfocytów T spadła jednak, gdy pacjenci przerwali leczenie.

Naukowcy odkryli ten sam wzór z innymi typami komórek odpornościowych, szczególnie monocytami i komórkami dendrytycznymi, których rolą jest instruowanie komórek T, co zaatakować.

Odkrycia sugerują, że probiotyki mogą wpływać na procesy chorobowe – ale naukowcy twierdzą, że potrzebne są dalsze badania, aby to potwierdzić.

Wezwali do badań w celu ustalenia, czy „przeciwzapalna obwodowa odpowiedź immunologiczna jest związana z poprawą stanu zdrowia u pacjentów z SM”.

Badanie Harvard „Badanie probiotyków w stwardnieniu rozsianym” zostało opublikowane w Journal of Multiple Sclerosis Journal.
Kliknij  -> Badanie Harvard Badanie probiotyków w stwardnieniu rozsianym

Najwyższej jakości suplementy zawierające probiotyki: 

These-Super-Easy-Tweaks-Will-Make-Exercising-In-The-Heat-Less-Miserable

7 wskazówek jak radzić sobie z upałem gdy masz stwardnienie rozsiane

Wiele osób chorujących na stwardnienie rozsiane zauważa, ze ich objawy staja się wyraźniejsze, gdy są poddawane wyższym temperaturom. Dotyczy to upałów panujących na zewnątrz jak również podczas korzystania z gorących kąpieli czy pryszniców. Według verywell.com do mogących pojawiać się objawów należą: niewyraźne widzenie, zmęczenie, drżenie, drętwienia, zaburzenia funkcji poznawczych i ogólna słabość. Na szczęście objawy ustępują gdy temperatura spada.

Zdaniem National MS Society są sposoby, aby osoby z SM mogły zmniejszyć wrażliwość na ciepło. O to 7 wskazówek:

– Instalacja klimatyzacji (w niektórych krajach występuje z tego tytułu ulga podatkowa jeżeli jest to wskazanie lekarskie);

– Noszenie produktów chłodzących jak np. kamizeli, okłady na szyję;

– Picie dużych ilości napojów chłodzących oraz jedzenie lodów;

– Pływanie w chłodnym basenie o temperaturze o temperaturze maksymalnie 29oC

– Ćwiczenia na świeżym powietrzu wcześnie rano lub późno wieczorem;

– Ćwiczenia w dobrze klimatyzowanych i wentylowanych salach

– Zażywanie chłodnych kąpieli i pryszniców.

Często ulgę przynosi przemieszczanie się w czasie upałów do regionów o niższej temperaturze. Warto również swoją wrażliwość na temperatury brać pod uwagę przy planowaniu urlopu i wybierać kierunki o nieco chłodniejszym klimacie co nie uszczupla jakości urlopu a gwarantuje lepsze samopoczucie.

shutterstock100583104

Udane życie seksualne kobiety a SM

       Temat jakości życia seksualnego nadal jest w naszym społeczeństwie tematem poruszanym po cichu i z dozą pewnej tajemnicy lub nawet wstydu. Problem narasta, gdy dochodzi do niego w obliczu przewlekłej choroby. Spychamy go na margines jako mniej ważny i istotny w stosunku do problemu jakim jest choroba. Lekarze prowadzący często nie chcą, bądź nie potrafią rozmawiać z pacjentem czy ta sfera jego życia również nie została naruszona i zaoferować odpowiedniej pomocy.
Nasza seksualność związana jest z zaspakajaniem wielu potrzeb, które są zarazem bardzo zróżnicowane: intymność, przyjemność, miłość, budowanie więzi emocjonalnej z partnerem, rodzicielstwo, samorealizacja, atrakcyjność, budzenie zainteresowania i pożądania. Widać od razu, że wiele z tych czynników w istotny sposób może wpływać na nasze codzienne życie. Większość materiałów skupia się na temacie  męskich dysfunkcji  w szczególności na zaburzeniach erekcji; tutaj te normy społeczne w pewnym stopniu zostały przełamane głównie po przez intensywne badania nad cytrynianem sildenafilu. Jednak jak wynika z międzynarodowych badań, aż 60 % kobiet ocenia seks jako bardzo ważny w ich życiu a 44% ma wysoki poziom satysfakcji z życia seksualnego co koreluje z wyższym poziomem zadowolenia z ogólnego stanu zdrowia, miłości, udanego związku, roli płciowej i partnerskiej oraz sytuacji finansowej. Wynik ten pokazuje, że aspekt udanego życia skulanego jest dla kobiet równie istotny co dla mężczyzn. Znany jest powszechnie fakt wpływu wielu chorób somatycznych na występowanie dysfunkcji seksualnych i jakość życia seksualnego. Uważa się, że dysfunkcje seksualne u chorych na SM wiążą się z takimi grupami czynników jak: zmiany neurologiczne, które wynikają bezpośrednio z choroby; przewlekłym zmęczeniem i niepełnosprawnością fizyczną oraz psychologicznymi i społeczno-kulturowymi aspektami przewlekłej choroby. Ostatni czynnik jest drugorzędowy, ale w wielu przypadkach może mieć znaczący wpływ. Ze względu na fakt, że SM występuje dwukrotnie częściej u kobiet niż u mężczyzn warto zwróć uwagę na bardzo interesujące badanie które przeprowadzili M. Lecha-Starowicz i R.Rola. Badanie zostało przeprowadzone na pacjentkach Krajowego Ośrodka Mieszkalno-Rehabilitacyjnego dla Osób Chorych na SM w Dąbku. W baniu uczestniczyło 137 kobiet w różnym stopniu zaawansowania choroby i o różnej długości trwania. U 82,5% stwierdzono występowanie przynajmniej jednej dysfunkcji seksualnej. Najczęstszymi zaburzeniami były: zaburzenia pożądania – 57,7%, podniecenia 45,2 – 48,4 % w zależności od badanego aspektu, i zaburzenia orgazmu 39,8%. Badanie monitorowało również poziom zmian życia seksualnego jakie nastąpiło po diagnozie. Oceniając swoje życie seksualne 41,5% badanych stwierdziła, że uległo ono pogorszeniu, 55,4% nie zauważyła żadnej zmiany a jedynie 3,1% badanych uważała, że nastąpiła poprawa. Po analizie wszystkich wyników badania można było również podnieść wniosek, iż badane cechowały się dość niskim poziomem aktywności seksualnej. Pomimo , iż 70,1 % pacjentek była aktywna seksualnie , to 40% z nich nie odbyła żadnego stosunku seksualnego z partnerem w ciągu miesiąca poprzedzającego przyjęcie do ośrodka rehabilitacyjnego. A jedynie 25% z nich współżyła częściej niż raz w tygodniu. Te dane możemy skorelować z Raportem seksualności Polaków dla ogólnej populacji Polek, gdzie częściej niż raz tygodniu odnosi się do 31 % , parę razy w miesiącu, ale nie częściej niż raz w tygodniu – 52 %, rzadziej niż parę razy w miesiącu – 16 %. Zatem jasno widać, że pacjentki z SM współżyły wyraźnie rzadziej w porównaniu z populacją ogólnopolską kobiet. Badanie obejmowało również ocenę związku i tak 40,2 % kobiet oceniło swoją relację „zdecydowanie pozytywnie”, 41,1% – „raczej pozytywnie”, 10,7 % – „obojętnie”, 5,4%- „negatywnie” a 0,9%- „zdecydowanie negatywnie”. Korelacja tych wyników z nasileniem objawów neurologicznych wskazuje, że ubytki neurologiczne nie miały tak istotnego wpływu na jakość życia w odniesieniu do seksu jak relacje w związku. Potwierdza to zasadność włączania partnera w terapie problemów seksualnych kobiet z SM.  Jak wynika z badania  M.Popek i AGrabowskiej-Popek podobnie zmniejszoną aktywność seksualną wykazują mężczyźni z SM gdzie codzienną aktywność seksualna deklarowało jedynie 8,33%, kilka razy w tygodniu 25%, kilka razy w miesiącu – 33,33%, raz w miesiącu 16,66%, kilka razy w roku 5,55% i raz w roku 11,11%. Badanie stwierdziło związek z niepełnosprawnością a niska aktywnością seksualną oraz częstym przyjmowaniem sildenefilu i jego pochodnych u badanych.

Przyczyny zaburzeń seksualnych w SM

Przyczyny zaburzeń seksualnych w SM jest wiele i obejmują szereg czynników: osłabienie odbioru bodźców czuciowych lub nadwrażliwość na dotyk i zdarzające się nieprzyjemne wrażenia podczas dotykania narządów płciowych i podczas orgazmu; zaburzenia czynności pęcherza – ( nagłe parcie na pęcherz, częstomocz, nietrzymanie moczu, zleganie moczu, bóle ostre i przewlekłe); zaburzenia czynności jelit; zaburzenia od strony autonomicznego układu nerwowego; spastyczność, szczególnie mięśni przywodzicieli nóg; zaburzenia w zakresie pnia mózgu, piramid; zespół przewlekłego zmęczenia; depresja, napięcie , stany niepokoju; drżenie kończyn, głowy tułowia; współistnienie innych chorób: takich jak: nadciśnieniowej, hormonalnych, zapalenia kostno-stawowe, żołądkowo-jelitowe; wpływ przyjmowanych leków; zmiany poczucia atrakcyjności i obrazu własnego ciała.

Do tej pory nie ma opracowanych standardów leczenia zaburzeń seksualnych w przypadku chorych na SM. Wskazanym pomysłem było by wprowadzenie w większym wymiarze rehabilitacji seksualnej pacjentów z SM na która odbywałaby się w zakresie: edukacji seksualnej, pomocy psychologicznej, leczenia współistniejący zaburzeń jak depresja, terapie partnerską, metody biologiczne ukierunkowane na poprawę reaktywności seksualnej (leki pobudzające seksualnie, suplementy diety, substancja hormonalna), metody treningowe. Niestety w Polsce nie ma specjalistów od rehabilitacji seksualnej a tematu chorych na SM dotyka nie wielu seksuologów.

Natura podąża z pomocą.

Jeżeli w niektórych obszarach może nas wspomóc psycholog, seksuolog czy nawet lekarza tako wzmocnienie naszego libido czy intensyfikacji doznań możemy zwrócić się ku naturalnym metodom wspomagania.

Godnym uwagi jest produkt firmy NutraMedix Libido Support – są to ziołowe krople mające na celu zwiększenie i zintensyfikowanie libida, zwiększenie ukrwienia narządów płciowych męskich i kobiecych.  Jest to połączenie 7 unikatowych ziół Epimedium grandiflorum, Jatropha  macrantha, Lepidium meyenii (Peruvian), Ptychopetalum olacoides, Eustephia coccinea (Peruvian),Tribulus terrestris, Eurycoma logifolia, które uzupełniając się wzajemnie nie tylko wpływając na funkcje seksualne, ale również oczyszczając organizm z toksyn.

Nie wiele mówi się o ziołach wspomagających libido u kobiet a jest ich obszerna grupa. Jeżeli czujesz, że potrzebujesz wsparcia warto skorzystać z pomocy tych ziół:

Ashwaganda: Stymuluje libido i zwiększa satysfakcję. Ziele może zwiększyć przepływ krwi do łechtaczki i innych narządów płciowych kobiet, powodując intensywne przeżycia seksualne.

Maca: Wysoka zawartość jodu w Maca wspomaga równowagę hormonalną kobiety, a jej wysoki poziom cynku, jest niezbędnym mineralnym kofaktorem hormonów płciowych, nie tylko pobudza pożądania ale również zwiększa satysfakcję.

Muira Puama: zwana „drzewem potencji” Kobiety, które korzystają z muira puama, zgłaszają wzrost libido, pragnienie, przyjemność seksualną i nasilone orgazm. Jej pozytywny wpływ na doświadczenie seksualne przed i po menopauzie potwierdza ogólne korzyści dla zdrowia seksualnego kobiet.

Ciemna czekolada: Chociaż nie jest to technicznie ziołem, ciemna czekolada zawierająca 70% kakao, które może pomóc zwiększyć poziom dopaminy w mózgu. Wzrost w dopaminy  „przyjemnej chemii” mózgu podnosi nastrój, rozluźnia i poprawia reakcję organizmu na stymulację.

Owies zwyczajny: ze względu na właściwości afrodyzjakowe i pobudzające libido jest stosowany od wieków przez kobiety. Tradycja utrzymuje, że zwiększa stymulację pochwy i przyspiesza fizyczne i emocjonalne pragnienia seksualne. Naukowcy próbują zrozumieć, jak działa, uwalniając związany testosteron, dostarczając organizmowi hormony niezbędne do stymulacji seksualnej.

Catuaba: Plemię Tupi Brazylii chwali catuaba za jego silne właściwości afrodyzjakowe. Jej aktywny związek johimbina pobudza i stymuluje libido. Badania wykazały, że zwiększa poziom dopaminy w mózgu, powodując większą wrażliwość na erogenną stymulację. Regularne stosowanie  zwiększa satysfakcję i intensywność orgazmu. Jednocześnie działa silnie pobudzająco na organizm i ukrwienie mózgu. Bardzo przydatna przy zmęczeniu.

Damiana: Turnera diffusa, lepiej znana jako damiana, rośnie naturalnie w Meksyku, na Karaibach i w Ameryce Południowej. Wzmacnia libido, Flawonoidy, fenole, glikozydy, terpenoidy, a nawet kofeina przyczyniają się do zmniejszenia stresu i zwiększonego przepływu krwi, szczególnie do okolicy miednicy, gdzie zwiększona czułość prowadzi do podwyższonej stymulacji.

Żeń-szeń Brazylijski – Suma: zioło to jest bardzo popularne wśród rodzimych populacji w Ameryce Południowej, ponieważ pomaga w przywróceniu kobiecej równowagi hormonalnej i pobudza libido. Nauka potwierdziła, że ​​Suma zwiększa poziom estradiolu-17beta, głównego hormonu estrogenu w okresie rozrodczym kobiety. Kobiety, które używają tego zioła, zgłaszają bardziej intensywne doświadczenia seksualne i większą satysfakcję.

Tribulus terrestris- Budzynek naziemny : Tribulus stymuluje receptory androgenów w mózgu, co czyni ciało bardziej reagujące na testosteron i inne hormony płciowe. Pomaga również zmniejszyć stres, lęk i depresję. Badania kobiet, które stosują to zioło, zgłaszają większe libido, oraz poprawę lubrykacji pochwy.

Tongkat Ali: Zwiększa wrażliwość erogenną.Jest tradycyjnie stosowany u kobiet cierpiących na niski poziom libido, ponieważ wspomaga również pozytywne reakcje na stres i stymuluje pamięć oraz ogólną pracę mózgu. Normalizując poziom hormonów i delikatny wzrost testosteronu, kobiety doświadczają także zwiększonego metabolizmu co skutkuje spadkiem wagi.

SAM-e– pomocne w stanach zmiany nastrojów oraz depresji

     Pamiętajmy jednak o najważniejszym, że udane życie seksualne zaczyna się w naszej psychice i zależy również od zdrowego trybu życia oraz prawidłowej diety.

 

 Literatura:
Z.Lew-Starowicz „Jakość życia seksualnego kobiet z stwardnieniem rozsianym”, Pielęgniarstwo Neurologiczne i Neurochirurgiczne 2013, Tom 2, Numer 3, Str. 104-108
M.Lew-Starowicz, R.Rola „Jakość życia seksualnego u kobiet chorujących na stwardnienie rozsiane” Przegląd menopauzalny 5/2012

Lymeherbs - zioła na boreliozę 300x250

Jakie badania może zlecić lekarz Podstawowej Opieki Zdrowotnej ?

Każdy z nas doświadczył „oszczędności” służby zdrowia, nie tylko w postaci długich kolejek oczekiwania do specjalistów, ale również przy pierwszym kontakcie z lekarzem rodzinnym. Badania na które jesteśmy kierowani są tak okrojone, że późniejsza diagnostyka jest opóźniana o czas oczekiwania na wizytę do specjalisty i o okres wykonania tych badań. Lekarz POZ często twierdzą, że na konkretne badanie może skierować tylko lekarz z konkretnej dziedziny, ale czy tak rzeczywiście jest? Pamiętajmy, że jako pacjenci mamy swoje prawa i egzekwujmy to co nam się należy.

Według rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 29 grudnia 2014 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu podstawowej opieki zdrowotnej (Dz. I. z 2014 r., poz 1914)
w części IV:  Świadczenia medycznej diagnostyki laboratoryjnej lub  diagnostyki obrazowej i nieobrazowej związane z realizacją świadczeń lekarza podstawowej opieki zdrowotnej

  1. Badania hematologiczne:

1)            morfologia krwi obwodowej z wzorem odsetkowym;
2)            płytki krwi;
3)            retikulocyty;
4)           odczyn opadania krwinek czerwonych (OB);
5)           poziom glikozylacji hemoglobiny (HbA1c).

  1. Badania biochemiczne i immunochemiczne w surowicy krwi:

1)           sód;
2)           potas;
3)           wapń zjonizowany;
4)           żelazo i żelazo – całkowita zdolność wiązania (TIBC)
5)           stężenie transferyny;
7)           mocznik;
8)           kreatynina;
10)        glukoza;
11)        test obciążenia glukozą;
12)        białko całkowite;
13)         proteinogram;
14)         albumina;
15)         białko C-reaktywne (CRP);
16)        kwas moczowy;
17)        cholesterol całkowity;
18)     cholesterol-HDL;
19)      cholesterol-LDL;
20)         triglicerydy (TG);
21)         bilirubina całkowita;
22)         bilirubina bezpośrednia;
23)         fosfataza alkaliczna (ALP);
24)         aminotransferaza asparaginianowa (AST);
25)          aminotransferaza alaninowa (ALT);
26)         gammaglutamylotranspeptydaza (GGT);
27)         amylaza;
28)         kinaza kreatynowa (CK);
29)         fosfataza kwaśna całkowita (ACP);
30)        czynnik reumatoidalny (RF);
31)        miano antystreptolizyn O (ASO);
32)        hormon tyreotropowy (TSH);
33)         antygen HBs-AgHBs;
34)        VDRL.
35)       FT3
36)       FT4
37)      PSA – Antygen swoisty dla stercza całkowity

  1. Badania moczu:

1)            ogólne badanie moczu z oceną mikroskopową osadu;
2)            ilościowe oznaczanie białka;
3)            ilościowe oznaczanie glukozy;
4)            ilościowe oznaczanie wapnia;
5)            ilościowe oznaczanie amylazy.

  1. Badania kału:

1)            badanie ogólne;
2)            pasożyty;
3)            krew utajona – metodą immunochemiczną.

  1. Badania układu krzepnięcia:

1) wskaźnik protrombinowy (INR);
2) czas kaolinowo-kefalinowy (APTT);
3) fibrynogen.

  1. Badania mikrobiologiczne:

1)            posiew moczu z antybiogramem;
2)            posiew wymazu z gardła;
3)            ogólny posiew kału w kierunku pałeczek Salmonella; Shigella.

  1. Badanie elektrokardiograficzne (EKG) w spoczynku
  2. Badanie ultrasonograficzne

1)        badania USG tarczycy i przytarczycy
2)       USG ślinianek
3)       USG nerek , moczowodów, pęcherza moczowego
4)      USG brzucha i przestrzeni zaotrzewnowej, w tym  wstępnej oceny gruczołu krokowego
5)      obwodowych węzłów chłonnych

  1. Spirometria
  2. Zdjęcia radiologiczne:

1)            zdjęcie klatki piersiowej w projekcji AP i bocznej;
2)            zdjęcia kostne – w przypadku kręgosłupa; kończyn i miednicy w projekcji AP  i bocznej;
3)            zdjęcie czaszki;
4)            zdjęcie zatok;
5)            zdjęcie przeglądowe jamy brzusznej.

  1. Badania endoskopowe

1)           gastroskopia
2)          kolonoskopia

mqdefault

Formy L-bakterii jako możliwa przyczyna chorób autoimmunologicznych w tym stwardnienia rozsianego

Jak wynika z badań naukowych przyczyną chorób autoimmunologicznych w tym stwardnienia rozsianego są formy L-bakterii. Przyczyna ich powstawania są zaburzenia flory bakteryjnej jelit czyli tak zwana dysbiozą.

Pierwsze doniesienia naukowe na ten temat zostały opublikowane w 2015 roku przez naukowców Uniwersytetu w Iowa Carver College of Medicine. Sugerują oni, że „złe bakterie” lub niewłaściwa ilość „dobry bakterii” może mieć związek z stwardnieniem rozsianym. Patolog Dr Ashutosh Mangalam wraz z zespołem zaczęli się zastanawiać czy mikrobiologia jelita u ludzi zdrowych jest różna o tej u ludzi z SM. Jak wykazały badania pacjenci z stwardnieniem rozsianym mają w rzeczywistości inną mikrobiologię jelita. Wstępne dane sugerują że pacjenci z SM maja obniżony poziom „dobrych bakterii” w jelicie. Mangalam i jego zespół z Mayo Clinic  – „we wszystkich badaniach zakończonych w 2015 roku – w których przeprowadzono analizę próbek kału flory bakteryjnej pobranych od pacjentów z SM, jak i zdrowych osób z grupy kontrolnej zidentyfikowaliśmy niektóre bakterie, których populacja jest zwiększona lub zmniejszona w jelitach pacjentów z SM w porównaniu z osobami zdrowymi”.

Aby dogłębniej zrozumieć temat problemu dysbiozy jelit i formy L-bakterii omówmy obydwa pojęcia.

Dysbioza –  jest zburzeniem równowagi w jelitach, czyli ilości, składu i funkcjonowania mikroflory jelitowej. Głównym szczepem bakterii funkcjonujących w jelitach człowieka jest Lactobacillus. Są one niezbędne do w procesie trawienia, powstawaniu niezbędnych witamin, obrona nabłonka jelit przed patogenami, unieszkodliwiają toksyny, wspomagają działanie leków ale również usprawniają układ immunologiczny na poziomie śluzówki jelita. Zakłócenia w mikroflorze spowodowane przyjmowaniem antybiotyków i innych leków, metalami ciężkimi, niewłaściwa dietą a również stresem powodują powstanie dysbiozy i problemy przepuszczalności jelit. Poziom dysbiozy może być różny w skrajnych przypadkach dochodzi to wyniszczenia flory bakteryjnej która przekształca się w formy L-bakterii czyli niejako rodzaju przetrwalników z którego może być odtwarzany pierwotny szczep.

Formy L-bakterii – są to bakterie z niedoborami ściany komórkowej, powstają one z każdego gatunku. Są formami „przetrwalnikowymi” bakterii do odnowy kolonii a ich miejscem początkowego bytowania są makrofagi. nie jesteśmy świadomi posiadania takich form bakterii ponieważ nie rosną one na standardowych pożywkach laboratoryjnych. Muszą być one hodowane w innym środowisku i innej temperaturze. Brak u nich ściany komórkowej czyni je odpornymi na antybiotyki. Antybiotyki są jednocześnie najsilniejszymi induktorami powodującymi powstawaniu formy L-bakterii. Szczególnie dotyczy to penicyliny. Bakterie w postali L-form powodują powstawanie stanów zapalnych. Są one zdolne do aktywowania białek, które zwiększają aktywność czynnika kappa B, który powoduje po przez swoje przemieszczanie do jadra komórkowego lub środka komórki uwalnianie zapalnych cytokin. Zapalenia natomiast napędza wiele chorób przewlekłych i podłożu immunologicznym i autoimmunologicznym.  Szeroko zakrojone badania nad bakteriami w formie L prowadzi Trevor Marshall twórca protokołu Marshalla. Udało mu się stworzyć model, który wyjaśnia dokładnie, w jaki sposób bakterie typu L zaburzają układ immunologiczny. Stworzył on protokół leczenia stosując pulsujące niskie dawki antybiotyków w połączeniu z lekami aktywującymi system odpornościowy. Wystąpienie Marshalla do obejrzenia https://www.youtube.com/watch?v=hcAVeKobsxU

Jego protokół sprowadzał się do podawania indywidualnie dobranego antybiotyku (z grupy tetracyklin) 3 dni w tygodniu (np. pn, śr, pt). Do tego stosował niskie dawki sterydów (blokowanie powstawania kompleksów immunologicznych i aktywacji dopełniacza, który sprzyja niszczeniu tkanki łącznej) i antyoksydanty (eliminacja i zapobieganie stanu zapalnemu). Dawka predonisone miała być na tyle niska, by nie blokować ukł. immunologicznego, a jedynie hamować sprzyjający patogenom stan zapalny. Później jego protokół zmodyfikował między innymi Mercola wprowadzajac zalecenia dietetyczne i stosując głównie minocyklinę. Wg niego ma ona przewagę nad innymi antybiotykami.

Innym protokołem na zwalczenie form-L bakterii jest autorski plan Marka Skoczylasa i jego protokół DLS.

Nazwa powstała o trzech faz protokołu na które składa się: detoksykacja, leczenie i stabilizacja

Detoksykacja której działanie opiera się na:

  1. Pozbyciu się z pożywienia chemii uszkadzającej florę bakteryjną co sprzyja powstawaniu L-form bakterii i tutaj zaliczamy: konserwanty z żywności, antybiotyki i leki, pożywienie zakwaszające organizm, hormony i antybiotyki w mięsie, fluor oraz chlor w wodzie pitnej, pestycydy, herbicydy, chemie w kosmetykach i detergentach
  2. Drugi założeniem jest usunięcie z organizmu herbicydu, o nazwie której autor nie ujawnia na oficjalniej stronie. Przedstawia go jako G. Informuje, że roszczenia on jelita.

Leczenie:

Najważniejsza składową tego procesu jest tzw. szok osmotyczny

Sugeruje on, że słabym punktem L-form Bakterii jest labilność na czynniki zewnętrzne takie jak pH czy osmotycznosc krwi. Wynika to z ich braku ściany komórkowej która mogła by je przed tym chronić. Podpiera się badaniem Emmy Klieneberger-Nobel która badała te formy bakterii. Pojawienie się bakterii w hodowli było możliwe po zadziałaniu na pożywkę antybiotykami, enzymami litycznymi po dodaniu do pożywki sacharozy (glukoza) lub soli (Na+Cl)  co powoduje wzrost osmolalności pożywki.

Szok osmotyczny po przez fizjologiczne zaburzenie powoduje gwałtowne zmiany w przepływie wody. Uproszczając w warunkach wysokiego stężenia soli na zewnątrz komórki woda jest pobierana z komórki przez osmozę, natomiast przy niskim stężeniu woda dostaje się do komórki w dużych ilościach co powoduje jej pękanie lub ulega apoptozie. Skutkiem czego jest niszczenie komórki.

Osmolalność surowicy krwii ma wzór:

N = 2 x [Na] (mmol/l) + stężenie glukozy (mmol/l) + stężenie mocznika (mmol/l).

Jak widać z matematycznego punku widzenia to stężenie sodu (Na) i glukozy determinuje osmotyczność krwi. Zatem radykalne obniżenie stężenia glukozy i sodu w diecie ma realny wpływ na osmotyczność krwi. Ponowne szybkie dostarczenie sodu i glukozy wraz z dietą nazywana jest szokiem

Ostatnim etapem jest stabilizacja: czyli wprowadzenie nawyków żywieniowych, unikanie chemii oraz regularna detoksykacja.

Pełen opis kuracji wraz z preparatem ziołowym IMMUNOMODULIN można zakupić na stronie twórcy protokołu.

 

IMMUNOMODULIN to suplement diety – zawiera 9 z 10 ziół wchodzących w skład protokołu DLS. Autor podaje dokładny skład preparatu dla osób dla których cena jest zbyt wysoka. Informuje również o tym że odwrócenie dysbiozy jest długotrwałym procesem.

1) Konsystencja:

Suchy proszek – zamknąć w kapsułkę żelatynową

Bez osłony kapsułki żelatynowej, znaczna część substancji ulegnie dezaktywacji poprzez kwas solny w żołądku.

 

2) Skład:

Alkoholowo-wodny ekstrakt z (witania ospała) Withania somnifera 15:1 w tym 5% withanoild

Alkoholowo-wodny ekstrakt z (winorośl właściwa) Vitis vinifera L. w tym 2% resveratrol

Wodny ekstrakt z korzenia (pokrzywa zwyczajna) Urtica dioica 10:1 w tym 1% beta-sitosterol

Wodny ekstrakt z korzenia (mniszek lekarski) Taraxacum officinale Weber

Ekstrakt wodny z (kurkuma długa) Curcuma longa 4:1

Ekstrakt wodny z korzenia (kolcorośl chińska) Smilax china L. 4:1

Alkoholowo-wodny ekstrakt z korzenia (imbir lekarski) Zingiber officinale Rose 15:1 w tym gingerols 5%

Wodny ekstrakt z (nasiona dyni zwyczajnej) Cucurbita pepo 4:1

Sproszkowana chlorella

Tlenek magnezu 30% RWS*

 

3) Wymagania jakościowe w stosunku do ziół

Nie zawierają alergenów

Nie pochodzą z upraw GMO

Liczba drobnoustrojów telnowych mezofilnych mierzona metodą ISO 4833-1:2013-12 w jednostce jkt/g mniejsza niż 8×10 do drugiej

Liczba grzybów (pleśnie i drożdże) PN-ISO 7954:1999 w jednostce jkt/g mniej niż 1,0×10 do drugiej

Brak obecności bakterii z grupy coli PN-ISO 4831:2007

Brak obecności gronkowców koagulazo-dodatnich (Staphylococcus aureus i innych gatunków) PN-EN ISO 6888-3:2004+AC:2005

Brak obecności Salmonella spp. PN=EN ISO 6579:2003

Brak metali ciężkich

5) Powtarzalność składu:

Upewnij się, iż dostawca ziół u którego będziesz się zaopatrywał, sprzedaje Tobie zioła zawsze z tego samego źródła, tylko to gwarantuje powtarzalność składu.

 

Protokół DLS dostępny na: http://www.immunomodulin.pl/protokol-dls/

vegan-food-on-forks

Substancje odżywcze o ogromnym znaczeniu dla zdrowia komórek mózgowych

    Większość z nas zna rolę witamin, minerałów oraz innych substancji dla różnych funkcji naszego organizmu. W dzisiejszym wpisie chcielibyśmy jednak zwrócić szczególną uwagę na ich rolę na naszych komórek mózgowych. Poniższa tabela przedstawia główne zadania jakie pełnią poszczególne związki przy wspieraniu nas w walce ze stwardnieniem rozsianym. Jest to również zestawienie w których produktach spożywczych odnajdziemy największe ilości tych substancji. Pozyskana wiedza pozwoli nam w jeszcze bardziej świadomy sposób komponować swoja dietę oraz suplementację. Wspieranie i odżywianie mitochondriów -najważniejszych centrów energetycznych jest kluczowym elementem i na nich powinna skupiać się nasza dieta.  Pamiętajcie o doborze składników według diety, którą stosujecie i wykluczyć pokarmy alergenne. Przy chorobach autoimmunologicznych większość źródeł zaleca dietę wykluczająca produkty zbożowe i mleczne oraz ograniczającą rośliny strączkowe.

Substancja odżywczaGłówne zadanie*Główne źródła
Witamina A, retinol (zwierzęcy odpowiednik witaminy A)Bierze udział w syntezie pigmentów w siatkówce okaolej z wątroby dorsza, podroby, żółtko jaja
Witamina B1 (tiamina)Wspomaga wykorzystanie glukozy oraz produkcje otoczki mielinowejpodroby, wieprzowina, wołowina, nasiona, orzechy, drożdże, nasiona roślin strączkowych, produkty zbożowe
Witamina B2 (ryboflawina)Wspomaga produkcję energii przez mitochondriawątróbka, zielone warzywa, ryby, drób, pieczywo pełnoziarniste, mleko, jogurty, sery
Witamina B3 (niacyna)Wspomaga produkcję energii przez mitochondriawątróbka, drób
Witamina B5 (kwas pantotenowy)Wspomaga produkcję energii przez mitochondriawątróbka, ryby, drób, sery, mleko, całe ziarna zbóż, kalafior, ziemniaki, awokado, otręby, warzywa strączkowe, grzyby
Witamina B6 (pirydoksyna)Wspomaga produkcje neuroprzekaźnikówryby, zielone warzywa, drób, mięso, ziemniaki, awokado, banany, mleko, sery, nasiona słonecznika
Witamina B9 (kwas foliowy)Wspomaga tworzenie otoczki mielinowejwątróbka, zielone warzywa, szparagi
Witamina B12 (kobalamina)Wspomaga tworzenie otoczki mielinowejwątróbka wołowa, cielęcina, nerki cielęce, jajka, sery, ryby, ostrygi, skorupiaki
Witamina CZwalcza infekcje, jest źródłem wewnątrzkomórkowych przeciwutleniaczyZwalcza infekcje, jest źródłem wewnątrzkomórkowych przeciwutleniaczy
Witamina DWspomaga właściwy odczyt DNA, chroni komórki mózgoweolej z wątroby dorsza, światło słoneczne , Tłuste ryby (śledź, łosoś, tuńczyk), jaja i produkty zbożowe
Witamina EWspomaga komunikację międzykomórkową, chroni cząstki transportujące cholesterol przed utlenianiem, obniża odsetek obumierających komórek mózgowych, tym samym chroniąc organizm przed objawami starzeniaorzechy, nasiona, awokado, oleje roślinne, nasiona słonecznika, kiełki pszenicy, brokuły
ŻelazoWspomaga dostarczanie tlenu do mózgupodroby, zielone warzywa, melasa, wołowina, baranina, rośliny strączkowe
MiedźPrzywraca równowagę pomiędzy żelazem a miedzią w organizmie, ma to duże znaczenie w przypadku zaawansowanych funkcjipodroby, skorupiaki, nasiona, orzechy, Pełnoziarnisty chleb i płatki, orzechy, zielone warzywa liściaste
CynkWspomaga pracę mózguskorupiaki, orzechy, nasiona, chude mięso, podroby, żółte sery, kiełki pszenicy, nasiona dyni i słonecznika, fasola
JodWspomaga inteligencje, bierze udział w produkcji otoczki mielinowejwodorosty, owoce morza, jodowana sól morska
MagnezChroni komórki przed nadmierną stymulacją wywołana przez kwas glutaminowyzielone warzywa, surowe, namoczone orzechy, wodorosty, szpinak, produkty pełnoziarnistej mąki, fasola, jagody, ananasy
SelenChroni przed stresem oksydacyjnymorzechy orzesznicy wyniosłej, nasiona słonecznika, owoce morza, wodorosty, Całe ziarna zbóż, podroby, mięso, awokado, masło
Likopen, luteina, zeaksantyna, alfakaroten, betakaroten, betakryptoksantynaPrzeciwutleniacze chroniące błonę komórkową i mitochondriakolorowe warzywa, jagody
KarnitynaWspomaga produkcję energii przez mitochondriapodroby, wołowina i wszystkie inne mięsa, włączając w to drób
Kwas liponowyWspomaga produkcję energii przez mitochondriapodroby
Koenzym QWspomaga produkcję energii przez mitochondriapodroby
KreatynaWspomaga produkcję energii przez mitochondriapodroby, dziczyzna
Witamina KWzmacnia otoczkę mielinową i naczynia krwionośnezielona warzywa
CholesterolWzmacnia błonę komórkową i pobudza produkcje hormonówtłuszcze zwierzęce
Kwas alfa-linolenowy (roślinny odpowiednik kwasów Omega-3)Wspomaga budowę błony komórkowej i otoczki mielinowejorzechy włoskie, olej lniany i olej z konopi
Kwasy Omega-3Wspomagają budowę błony komórkowej i otoczki mielinowej, redukuje stany zapalnedziki śledź, łosoś, zwierzęta z wolnego wybiegu
Kwasy Omega-6, kwas linolowy (LA), kwas arachidowy (AA)Wspomagają budowę błony komórkowej i otoczki mielinowe, stymulują komunikację międzykomórkową (nadmiar tych kwasów może skutkować podwyższonym stanem zapalnym, konieczne jest równoważenie ich kwasami Omega-3)nasiona i orzech (LA), podroby, mięso (AA)
Kwas gamma-linolenowyRedukuje stany zapalaneOgórecznik, pierwiosnek, olej z konopi.

Źródła:
* T.Whals; The Whals Protocol-A radical new way to trade all chronic autoimmune conditions using paleo principles

Lymeherbs - zioła na boreliozę 300x250

Pasztet z kurczaka

Składniki:

Propozycja podania

45 dag wątróbki z kurczaka
45 dag gotowanego zmielonego mięsa z kurczaka
1 duża cebula – pokrojona w kostkę
2 ząbki czosnku – przecisnąć przez praskę
30-60 ml wina, brandy lub koniaku (opcjonalnie)
2 łyżki oliwy z oliwek
1 szklanka bulionu drobiowego – domowego
2 łyżeczki żelatyny
sok z cytryny

Przyprawy:

2 łyżeczki tymianku
2 łyżki natki pietruszki
½ łyżeczki imbiru
½ łyżeczka soli morskiej
½ łyżeczki goździków –opcjonalnie
szczypta gałki muszkatołowej
1 łyżeczka papryki słodkiej
½ łyżeczki pieprzu cayenne
1 łyżeczka czarnego czarnego pieprzu
1 łyżeczka rozmarynu

Wszystkie przyprawy utrzeć w moździerzu.

Propozycja podania

Wypłukać wątróbki kilka razy i moczyć w mieszance soku z cytryny i wody przez 10 min, aby usunąć gorzki smak. Oczyścić i osuszyć. Drobno posiekać wątróbkę. Lekko podsmażyć cebulę na oleju dodać czosnek. Wymieszać wątróbkę z podsmażoną cebulą i czosnkiem, zmielonym mięsem drobiowym oraz przyprawami. Smażyć na patelni na średnim ogniu do momentu zaniku różowego koloru wątróbki. Ostudzić. Rozpuścić żelatynę w ¼ szklane bulionu resztę zagotować. Bulion wymieszać z rozpuszczona żelatyną do momentu rozpuszczenia. ¾ szklanki bulionu dolej do przestudzonego mięsa i dokładnie wyrób masę. Masę przelej do formy udekoruj kolorowym pieprzem i polej pozostałą częścią żelatyny z bulionem. Odstaw do stężenia w lodówce na min 6 godzin.

Dodatki: Do pasztetu można dodać na koniec według upodobań surową cebulę lub czosnek, grzyby, żurawina pistacje. Dla poprawienia konsystencji można dodać łyżkę oleju.

Podawać ze świeżymi warzywami. Doskonałe na śniadanie.

Propozycja podania
healthy

Rola diety w stwardnieniu rozsianym- artykuł naukowy Zakładu Dietetyki Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu

Zachęcamy do lektury ciekawego artykułu na temat żywienia i suplementacji  autorstwa: Klaudii Konikowskiej, Bożeny Regulskiej-Ilow, Zakład Dietetyki, Uniwersytet Medyczny im. Piastów Śląskich we Wrocławiu.

Streszczenie:
Stwardnienie rozsiane jest demielinizacyjną chorobą ośrodkowego układu nerwowego, występującą najczęściej między 20 a 40 rokiem życia. Nadal nie jest poznana etiologia tej choroby, a jednym z rozpatrywanych czynników środowiskowych jest żywność. W pracy, na podstawie piśmiennictwa, omówiono związek między spożyciem produktów żywnościowych a występowaniem i rozwojem choroby. W przytoczonych badaniach wykazano, że chorzy ze stwardnieniem rozsianym rzadziej niż osoby zdrowe spożywały pieczywo i produkty zbożowe, ryby, niektóre warzywa i owoce. Częściej natomiast konsumowali produkty pochodzenia zwierzęcego, pełnotłuste mleko oraz słodycze. Omówiono również dietę Swanka, który sugerował, że za nasilenie objawów choroby może być odpowiedzialna żywność pochodzenia zwierzęcego, która jest bogata w nasycone kwasy tłuszczowe. Autor stwierdził, że u osób przestrzegających dietę, po 34 latach jej stosowania, ryzyko zgonów z powodu stwardnienia rozsianego było 3 razy mniejsze niż u osób, które nie przestrzegały wszystkich zaleceń dietetycznych. W przytoczonych badaniach ponadto zaobserwowano związek między niedoborami kwasów tłuszczowych omega 3, witamin D, B12, antyoksydacyjnych i kwasu foliowego w diecie a rozwojem i zaostrzeniem objawów choroby. Wyniki badań dotyczące związku czynników żywieniowych i występowania omawianego schorzenia nie są jednoznaczne, dlatego jest potrzebna większa ich liczba. Warto rozważyć zastosowanie diety lub suplementów, jeśli farmakoterapia oraz inne metody alternatywne i uzupełniające nie przynoszą zamierzonych efektów.

Artykuł w formie PDF dostępny po kliknięciu w poniższy link.

 Pobierz artykuł: rola diety w SM- UMW

 

Lymeherbs - zioła na boreliozę 300x250

Dolegliwości trawienne i jelitowe w stwardnieniu rozsianym

      W kapryśnym przebiegu stwardnienia rozsianego chorzy spotykają się z różnymi problemami od strony układu pokarmowego: są to różnego rodzaju objawy wynikające z alergii pokarmowych, spastyczne zaparcia czy też lekceważony problem nieszczelności jelit lub Candydoz układu pokarmowego. Jednak systematyczna poprawa nawyków żywieniowych oraz odpowiednie wsparcie jelit może wspomóc w powrocie do ich prawidłowego i zdrowego funkcjonowania. Tutaj z pomocą przychodzą nam dieta, probiotyki oraz preparaty uszczelniające ścianę jelit.

U ludzi jelito dzieli się na dwie główne części: jelito cienkie i jelito grube. Jelito cienkie dzieli się na dwunastnicę, jelito czcze i jelito kręte. Jelito grube dzieli się na kątnicę, wstępnicę, poprzecznicę, zstępnicę, esicę, oraz odbytnicę zakończoną odbytem. Jelito cienkie ma aż 3-6 m długości i pokryte jest kosmkami aby jeszcze bardziej zwiększyć swoja powierzchnię, jego cała powierzchnia to 200-400 m2. Długość jelita grubego nie jest już tak imponująca i wynosi 1,5-2 m. Jak widać jest to ogromna cześć naszego organizmu, która wymaga zwrócenia na nią szczególnej uwagi i wzmożonego wsparcia. Każdy zna funkcje jelita, ale nie każdy zdaje sobie sprawę, że to jelito chroni nasz organizm przed bezpośrednim kontaktem z tym co w naszej diecie jest niepożądane. W momencie, gdy zaczynają się problemy jak zespół nieszczelności jelita, należy zacząć działać.

Kosmki jelitowe – jelito cienkie

Zespół nieszczelności jelita lub inaczej zespół cieknącego jelita to nic innego jak tworzenie się szczelin w jelicie cienkim. Przez te mikroskopijne uszkodzenia przedostają się niebezpieczne dla organizmu substancje. Proces ten rozpoczyna się stanem zapalnym błony śluzowej jelita cienkiego, który prowadzi do jej podrażnienia, w konsekwencji czego dochodzi do jej uszkodzenia, a odstępy między komórkami powoli się powiększają. Nie ma konkretnego badania które może potwierdzać wykrycie tego zaburzenia, jednak osoby z kręgu medycyny niekonwencjonalnej często proponują wykonanie testu absorpcji cukrów (TAC), który polega na wprowadzeniu do przewodu pokarmowego mannitolu i laktulozy, następnie oznaczeniu ich stężeń w porcji moczu zebranej w ciągu 5 godzin i obliczeniu wskaźnika przepuszczalności jelitowej (stosunek stężeń laktuloza/mannitol). Jeśli w moczu jest niski poziom mannitolu, a wysoki laktulozy, ma to podobno oznaczać, że przepuszczalność jelitowa jest prawidłowa. W przypadku nieszczelnego jelita oba związki mają występować w wysokim stężeniu. Z kolei ich niewielka ilość ma świadczyć o zaburzeniach wchłaniania. Jest to jedna z metod teoretycznych aczkolwiek nie była ona badana naukowo czy klinicznie. Najprostszym domowym testem jest wypicie szklanki soku z buraka i obserwacja moczu. Jeżeli jelita są w złej kondycji mocz będzie zabarwiony na czerwono lub różowo. Przyczyn nieszczelnego jelita jest wiele ale najczęstszą z nich jest spożywanie w nadmiarze glutenu- jest on głównym czynnikiem przeciekającego jelita. Mogą także szkodzić inne pokarmy takie jak nabiał, cukier, alkohol, żywność GMO. Do przyczyn należy dołączyć toksyny  takie jak papierosy, antybiotyki, sterydy, toksyny pochodzące ze środowiska czy żywności., metale ciężkie, zakażenia czy wszechobecny stres. Bardzo częstym problem jest przerost Candidy, obecność pasożytów jelitowych czy dysbakterioza (czyli rozwijanie się flory bakteryjnej specyficznej dla jelita grubego w jelicie cienkim).Na ten temat więcej informacji na specjalistycznej stronie www.candidainfo.pl . Podstawa jest odstawienie glutenu i zamiana go na zdrowsze alternatywne składniki żywieniowe. Kolejnymi substancjami szkodliwymi są nabiał i cukier. Kazeina A to składnik mleka krowiego, który może prowadzić do nieszczelności jelita. Proces jego pasteryzacji niszczy enzymy odpowiedzialne za metabolizm laktozy w rezultacie czego staje się ono ciężko strawne. Jeśli decydujemy się na mleko, powinno być niepasteryzowane i zawierające kazeinę A2. Z tym, że dostanie takiego mleka jest w zasadzie mało możliwe. Brak A2 w dzisiejszym mleku spowodowane jest efektem krzyżowania krów, w taki sposób, aby hodowca otrzymywał więcej mlecznych jałówek. Co za tym idzie najbezpieczniej zrezygnować z nabiału w tym mleka lub zastąpić go wersja rośliną, najbardziej rekompensującym smak mleka będzie „mleko” migdałowe. Cukier robi  spustoszenie w naszych jelitach i jest doskonałą pożywką dla niekorzystnych bakterii oraz karmi i tak już przerośniętą Candidę.

Należy pamiętać, że nieszczelne jelito ma ogromny wpływ na funkcjonowanie naszego mózgu. Bariera krew-mózg doskonale przepuszcza wszelkie toksyny wydostające się z naszych jelit i powoduje powstawanie kolejnych szkód.

Aby pozbyć się problemu należy wyeliminować jedzenie i czynniki uszkadzające jelita, zastąpić szkodliwe produkty zdrowymi i pełnowartościowymi produktami. Naprawić ścianę jelit wprowadzając odpowiednia suplementację oraz wprowadzić probiotyki które zrównoważą florę bakteryjną. Doskonałym wyborem w taki przypadku będą probiotyki francuskiego producenta PiLeJe. Zawierają one bardzo wysokie dawki dobroczynnych szczepów bakterii. Nie są to produkty jednoskładnikowe oraz nie wymagają przechowywania w lodówce. Producent oferuje nam również bardzo dobry preparat wspierający uszczelnienie ściany jelita jakiem jest Permealine. Jest  to suplement diety bogaty w L-glutaminę, inulinę, witaminę A i cynk. Wspiera regenerację błony śluzowej jelit i poprawia ich funkcjonowanie (dostępne na www.smherbs.pl). Pomocnym przy odbudowie będzie również wysokogatunkowy kolagen. Dodatkowymi produktami wspierającymi będzie L-glutamina, korzeń lukrecji i kwercytyna.

Korzeń lukrecji (Licorice root) pozwala przywrócić równowagę kortyzolu oraz poprawia wytwarzanie kwasu żołądkowego. Dba o prawidłową śluzówkę żołądka oraz dwunastnicy. Zioło jest szczególnie zalecane osobom u który czynnikiem osłabienia funkcji jelita jest stres. Korzeń lukrecji jest polecany przy refluksie. Buhner zaleca przygotowanie nalewki według poniższego przepisu:

  • Najefektywniejsze stężenie to 1:5 na 50 % alkoholu. Czyli 1 część rośliny na 5 części alkoholu (np. 100 g rośliny na 500 ml alkoholu). Do przygotowania nalewki należy używać alkoholu 50 % (żeby go przygotować należy użyć  250 ml spirytusu i 250 ml wody). Macerować 2 tygodnie w ciemnym naczyniu bez dostępu do światła. Codziennie wstrząsnąć. Przefiltrować.
  • W przypadku kandydozy stosuje się nalewkę łączoną z trzech ziół : Nalewka z Lukrecji, Grzybów Reishi i Echinacea w równych proporcjach. Należ przygotować nalewki z każdego z ziół z osobna, a gdy nalewki będą już gotowe to przelać taką samą ilość każdej nalewki do jednego naczynia.

Stosować: 1 łyżeczka 3 razy dziennie

Trudno dostępny korzeń lukrecji można nabyć w sklepie www.candidaherbs.pl

Kwercetyna uszczelnia barierę jelitową oraz zmniejsza ilość uwalnianej histaminy, Badania wskazują na jej skuteczność w leczeniu wrzodziejącego jelita grubego.

L-glutamina jest to aminokwas o właściwościach przeciwzapalnych. Wykorzystywany przy wspomaganiu leczenia wrzodów, usprawnia procesy pamięciowe i poznawcze, poprawia trawienie oraz reguluje poziom cukru. Zaleca się stosowanie 2-5g dwa razy dziennie. Należy pamiętać, że duże dawki mogą hamować absorbcję cynku, żelaza, miedzi i witaminy B1.

Wielu chorych na stwardnienie rozsiane cierpi na zaparcia spastyczne. Jest to forma zaparcia wynikająca z podwyższonego pobudzenia jelita grubego i tym samym jego skurczu. Skutkiem jest problem w przesuwaniu się masy kałowej. Perystaltyka jelita jest znikoma. Przyczyny zaparć spastycznych są różnego pochodzenia. Może być powiązane odruchowo z porażeniem organów wewnętrznych, ale również przy występowaniu depresji, histerii czy neurostenii. Zaparcia spastyczne rozwijają się również w przypadku podrażnienia błony śluzowej jelita grubego. Objawami najczęściej są bóle brzucha w okolicy lewego biodra, brzuch jest napięty i tkliwy wzdłuż jelita grubego, występuje tez fałszywe parcie na stolec. Charakterystycznym objawem jest również uczucie silnego pragnienia. Aby łagodzić ten stan należy unikać surowych warzy i owoców, otrąb, razowego pieczywa, warzyw strączkowych, grubych kasz, surowej, duszonej oraz gotowanej kapusty jak również unikanie tłuszczu zwierzęcego jak smalec, tłuste mięsa czy boczek.
Pomocnym będzie:

  •  wypijanie na czczo szklanki chłodnej wody z odrobina soku pomidorowego lub buraczanego;
  •  zjedzenie na czczo 6-8 suszonych śliwek moczonych w szklance wody, wypić również płyn po moczeniu;
  • przed obiadem zjedzenie łyżki oliwy lub oleju rzepakowego, przed kolacją zjedzenie łyżki zmielonego siemienia lnianego i popicie szklanką przegotowanej wody;
  • jedzenie niewielkie posiłki co 2-3 godziny;
  • spożywanie posiłków powoli;
  • unikanie nadmiaru soli, a także przypraw z glutaminianem sodu jak popularna jarzynka czy kostki rosołowe;
  • urozmaicenie diety o spore porcje warzyw i owoców zwłaszcza gotowane jabłka, soki owocowe z jabłek, gruszek lub winogron.

 Reasumując zdrowy i prawidłowo funkcjonujący układ pokarmowy zapewnia nam odpowiednią absorpcję składników odżywczych zarówno z diety jak i z suplementacji którą zażywamy. W zawiązku z tym zadbajmy o nasze jelita, kuracja w połączeniu z dieta powinna trwać minimum miesiąc dla zaobserwowania pozytywnych skutków.

Suplementy poprawiające jakość trawienia i redukujące problemy związane z zaburzeniami: